Najnowszy raport Senuto to kopalnia wiedzy z rynku sklepów internetowych w Polsce. Dziś przyglądamy się najczęściej stosowanym technologiom w e-Commerce.
Wybór platformy sklepowej to jedno, ale technologii jest oczywiście sporo więcej. Każdy właściciel sklepów decyduje się na serwer, narzędzia, dodatki, czy komunikator. Sprawdźmy, jakie wybory padają najczęściej w polskich sklepach.
Rodzaje serwerów w sklepach
W przypadku serwerów nie mogło być inaczej. Podobnie jak w przypadku wszystkich CMS-ów, także tych niesklepowych, zdecydowanym liderem jest Apache, które zgarnia blisko 64% rynku. Na drugim miejscu znajdziemy serwery napędzane Nginx (22%). Trzecie miejsce dla LiteSpeed (14%). WindowsServer zamyka stawkę z marginalnym 0,3 % udziałem.
Google Maps
Najpopularniejsza mapa świata znajduje się w blisko 1400 sklepów, co oznacza ok. 2,5 % wszystkich sklepów. Czy jest to dużo czy mało, niech każdy oceni sam. Z całą pewnością sklepy internetowe, przynajmniej w większości przypadków, nie potrzebują wskazywać swoim klientom drogi do sklepu stacjonarnego. W końcu zakupy mają się odbyć elektronicznie. Z wygodą dla wszystkich stron.
Dodatki SEO w sklepach
Najwięcej instalacji sklepowych posiada WooCommerce i to tutaj Senuto postanowiło się przyjrzeć wtyczkom wspomagającym proces optymalizacji i pozycjonowania w Google. Królem niepodzielnie od lat jest Yoast SEO zgarniający ponad 75% rynku. All in one SEO Pack występuje w ok. 2 000 sklepów na WordPressie, co stanowi niecałe 15% rynku.
Komunikacja z klientem
Nie ma nic ważniejszego w sprzedaży niż kontakt z klientem. W przypadku Internetu jest o niego trudniej niż w tradycyjym handlu. Na szczęście z pomoca przychodzą nam narzędzia do komunikacji. Najpopularniejszym narzędziem jest czat (ang. chat).
Tawk.to spotkamy w 637 sklepach, LiveChat w 374, za to CallPage posiada 282 sklepów. Czatów jest oczywiście o wiele więcej. Sam polecam polski Czater.pl. To znakomite narzędzie. I bardzo tanie.
Analityka w sklepie
Każdy właściciel sklepu potrzebuje wiedzieć, kto do niego zagląda i skąd. Narzędzia analityczne potrzebują ingernecji w kod sklepu. Tutaj oczywistym numerem jeden jest Google Analytics widoczny w ponad 25 tysięcy instalacji e-Commerce.
Dalej znajdziemy takie narzędzia jak Gemius, Yandex.Metrica i Matomo. Reszta narzędzi ma udział na poziomie znikomym.